Spiral Revelation

Steve Roach nie ustaje w zaskakiwaniu, gdy wydawać by się mogło iż powiedział już wszystko na swoich płytach. Album Spiral Revelation wydaje się być sumą jego bogatych doświadczeń. Tytułowa spirala jest dla Roacha wizualnym symbolem wieczności. Z resztą ów motyw niejednokrotnie przewijał się na jego albumach. Roach w sześciu kompozycjach aktywuje swoje mistyczne doświadczenia, próbując oddać to co znajduje poza światem zmysłów. Na Spiral Revelation odwołuje się więc do własnej sekwencyjnej spuścizny, tworzy wysmakowane pętle, nasącza je dyskretnymi bitami oraz ambientalnym przestworem. Jednak żadna z tych estetyk nie góruje ponad innymi, wszystko wydaje się tu być wywarzone i dozowane z niesamowitą precyzją. Tym samym Spiral Revelation to rodzaj fascynującej podróży, poza kres ludzkiej świadomości. Oferuje w ten sposób coś w rodzaju klucza do podświadomości.

R.M.