Snowflakes are Dancing

Isao Tomita znany jest z interpretacji muzyki klasycznej, przekładając ją na elektroniczne brzmienia. Na płycie Snowflakes Are Dancing, będącej debiutem artysty, Tomita przetwarza klasyczne kompozycje Claude Debussy'ego. Zaliczany w poczet impresjonistów, tworzył zwiewne kompozycje odwołując się w nich do piękna krajobrazu, jak i cudów przyrody. Gdy w połowie lat '70, Isao Tomita wziął na warsztat jego utwory budziło to podziw ówczesnej publiki. W utworach takich jak Clair de Lune, Arabesque nr 1 czy The Girl With The Flaxen Hair w pełni wykorzystał możliwości jakie dają maszyny Mooga. Tomita wyszedł poza sztywne interpretacje, zachował co prawda fakturę tych nagrań, jednak pokusił się o bardziej eksperymentalną wizję tej muzyki. Użył naturalnych odgłosów takich jak szum oceanu czy krzyk mew. Ponadto w szerokim zakresie wykorzystał dysonansową skalę, różnego rodzaju szumy i sprzężenia. Na dobrą sprawę może nieco dziwić wielka popularność tej eksperymentalnej i niełatwej przecież muzyki. Nowa edycja tego klasyka charakteryzuje się doskonałą jakością dźwięku, próbkowanego na 24 bity i częstotliwością 96kHz. A to na nowo pozwala odkryć ten klasyczny album.

R. M.