Purple

Fioletowy to kolejny z kolorów, który na warsztat muzyczny wzięło trio Bas Broekhuis, Detlef Keller i Mario Schönwälder. Po niebieskim, czerwonym, zielonym, żółtym, pomarańczowym, nadszedł album Purple. Panowie podążają na nim obraną przez siebie muzyczną drogą, inspirowaną twórczością Klausa Schulze, Tangerine Dream, czy Vangelisa. Na szczęście nie jest to jedynie wtórne odtwarzanie patentów wymyślonych przez mistrzów 40 lat temu, a umiejętne ich wykorzystanie do stworzenia nowej jakości, mogącej zainteresować nie tylko miłośników gatunku, ale także poszukujących nowych doznań muzycznych. Zresztą Panowie jako trio, ale także pod innymi szyldami przyzwyczaili już do tego, że poniżej pewnego poziomu nie schodzą, Tak też jest na Purple. Posłuchajcie choćby Chapter 1 - sekwencyjna elektronika na tle wręcz trip-hopowego bitu i basu. Chwila słuchania i głowa samoczynnie zaczyna się kiwać. Można odlecieć, 15 minutowy utwór idealny na imprezę klubową. Ciekawie jest także w Chapter 5 - tajemniczy, niepokojący i chłodny motyw przywodzi skojarzenia z melodią z serialu The X-Files. Tego typu interesujących rozwiązań na albumie Purple jest znacznie więcej, dlatego warto sięgnąć po najnowsze dzieło tria Broekhuis, Keller, Schönwälder. 

M. Ś.